MSOŚ
dostałem pracę w firmie zajmującej się GIS i Remote sensing!!! wczoraj miałem interview i dziś zadzwonili!!! precz warehouse! witaj IT and office!!!
pozdrowienia dla wszystkich
:)))))))))))))))))))
ps. uprzedzam pytanie: nie będę robił tam kawy
Offline
dzięki za gratulację!
parę szczegółów po tygodniu pracy: pracuję w agencji wykonawczej ministerstwa srodowiska uk. modyfikuję mapy i bazy danych dla rolników ( np chcą podzielić działkę na dwie ) - na tej podstawie dostaja wszelkie dotacje.
jest naprawdę fajnie, chociaż dużo rzeczy do zapamiętania-jak coś zepsujesz to może być źle, no i trzeba chodzić w formalnych ciuchach.
pogoda w uk bardzo zmienna- w moim rejonie są ciągłe powodzie-więc kupiłem parasolkę (1wszą w życiu)!
pozdrowienia dla wszystkich. jak dzieciaki?
Offline
Witam,
Dawno nie zagladalam na forum, a tu takie rewelacje Gratuluje Dawid !!!!!!!!
Cieszy mnie tez, ze "siedzisz" tematach rolniczych:))))
Ja albo siedze w sekretariacie FAOW-u albo jezdze po Polsce - we czwartek pewnie bede w ODRze w Starym Polu (mnie sie zawsze myli i mowie w Szczerym Polu:) tj na Pomorzu ale i tak rekordy bije miejscowosc Sforne Gacie - tam gdzies na obszarach wiejskich ...
Mam tez nadzieje ze jak dzieciaczki z OP rocznik 07 sie urodza to zobaczymy jakies zdjecia ....
pozdrawiam i sciskam z Warszawy i szeroko pojetych obszarow wiejskich:)
KK
Offline
Dawid- myślę (takie mam arcypozytywne wrażenie), że lepiej trafić nie mogłeś! Super, strasznie się za/dla Ciebie cieszę!
Ja tu na zesłaniu na ciężkiej hostelowej harówie jestem. To, że odzywam się dopiero pod koniec sierpnia jest tego wystarczającym świadectwem
Teraz - kiedy tego paskudnego kangura [patrz: turysty, to nasz slang zw z ich wyglądem jak łażą obwieszeni plecakami] jest mniej, mam czas na interesowanie się resztą świata, na książkę, na relaks. I może coś więcej wkońcu pozwiedzam. It's high time na Muzeum Seksu! ;P
Praga przepięknym miastem jest, doznań dostarcza nieskończenie wiele i to jest wspaniałe, ale co do dalszej kariery w obecnym moim 'zawodzie' się zastanowię Chyba, że bedzię to hostel/pensjonat gdzieś w Australii, gdzie zamieszczę mini-zoo ze zwierzakami do głaskania [owcą i koalą ] i winiarnię obok [to już Kornela marzenie].
Po powrocie z Pragi wbijam się na chwilkę na Tamkę i do Victorii dorobić conieco nadszarpnięty budżet,a potem zwijam manatki i wychrzaniam z mojego ukochanego Józefowa na miesiąc-dwa na Puławską [co za kontrast!!] żeby w tym czasie urządzić nowe mieszkanie w jakiejś Zielonce i tam się wpakować w listopadzie. A w grudniu obrona- z Bogiem, ciekawe czy podołam. Trzymajcie mocno kciuki za mnie, bo nie chcę tego terminu zawalić, ale jak tu na walizkach coś takiego sklecić?? Wyjdzie z tego coś śmiesznego, tak czuję ;P
Dajcie znać co u was, niemiłosiernie tęsknię za naszą SEKTĄ OKO, men!!
hmm...do kiedy trzeba zanieśc indeks do dziekanatu, ktoś wie? zostawiłm swój na biurku...
a legitkę to oni zabierają??
fakenszit, może jakieś podyplomowe zacznę
buziorrrrrr hih
Ostatnio edytowany przez sylv (2007-08-22 05:34:36)
Offline
raport z placu boju:
jest nieźle! luz się skończył i zaczęła się poważna praca (już miesiąc temu) duuże ilości stresu.
Jakoś sobie radzę.
Od razu wyczuli u mnie pociąg do lasu i jestem w grupie zdjęć (imagery team) digitalizuje las
bardzo przyjemne.
Ludzie bardzo fajni, chociaż Ci wyżej czasami mało uprzejmi- albo nieporozumienia międzykulturowe..
jak będziecie mieć imprezę w gronie msosi/opeków wypijcie za mnie zdrowie...daleko jestem:(
ps nie wiem co robić z magisterką...chyba skontaktuje się z dziekanatem i zawieszę studia do przyszłego roku...
Offline
Wow Dawid!!! Strasznie sie ciesze ze tak Ci sie poukladalo Tym bardziej ze robisz to co lubisz Mysle ze z zawieszeniem studiow to najlepsze wyjscie w takiej sytuacji. Tylko wydaje mi sie ze bedziesz musiał wymyslic jakis dobry powod, chociaz nigdy nic nie wiadomo :)Moze mozna wziac drugi urlop dziekanski Nie wiem - ja sie nie znam ;p
powodzenia w tej degitalizacji lasu !!!
Offline